BŁĘKIT WYBIERAM...
Patrzę na świat,
Nie dowierzam, mówię milczeniem,
Chłód zwycięża, zło króluje,
Ludzi dokarmia jadem,
Smutkiem oczu sypnęło,
Ból,
Serce dopadły cienie,
Życie miast w tęczy urok swój traci,
Robi się blade,
Czuję się źle, powieki zamykam,
Przytulam motyle,
Błękit wybieram,
Piękno z dobrocią, ciepło i zieleń,
Twój uśmiech,
Dotknięcie raju, ciał uniesień chwile,
W marzeniach płynę,
Miodem rozkoszy sny ścielę,
To radość i azyl duszy,
Dnia i nocy wierne oddanie,
Otulony nostalgią wzbijam się coraz wyżej i
wyżej,
W milczeniu szybuję,
Na piersi róża, tak pozostanie,
Błękit wybieram,
Ciche spacery w gwiezdnym rewirze.
Dla kochających bezgranicznie...
http://www.youtube.com/watch?v=s4tm-RUAkmI
Komentarze (14)
ja też często błękit wybieram,cudownie..:)
Błękit wybierasz?
ja nocy się kłaniam
;)))))))))))))))))
gdy oczy otwieram
do wierszy...czytania
Miodny, pachnący wiosną i cudowne barwne obrazy -
rozmarzyłem sie
"Miodem rozkoszy sny ścielę,
To radość i azyl duszy," - to wybieram dla siebie:))
Pozdróweczka ślę Motylku:)
Czytam te wiersze właśnie dlatego,że takie z innej
epoki.Przenoszą w nierealny, nieraz nieco baśniowy
świat.Już niejednokrotnie pisałam,że masz swój
niepowtarzalny styl i chyba swoich fanów. Szczerze
mówiąc, to jest sztuka stworzyć tyle wierszy w jednym
temacie niemalże.Pozdrawiam:)
Jak zawsze metaforycznie, eterycznie, zmysłowo.
spoks-- "te metafory, te inwersje, z jakiej to epoki?
I całość jak zwykle do łzy ostatniej..."
do spoks-czy Pan/Pani czytał/ła klasyków?
Nie tylko współczesna poezja jest dobra, są też poeci
inspirowani PRAWDZIWĄ POEZJĄ.
Nie wstydzę się przyznać że uwielbiam Mickiewicza,
Konopnicką, Pawlikowską-Jasnorzewską.
Zapraszam do lektury a potem do
komentowania.Pozdrawiam
Być kwiatem
Rozkwitają. Milczą pośród liści.
W kij związane lub pną się na kratę...
Dekoracje? Jeńcy? Statyści?
Łatwo chwalić kwiaty,
Lecz być kwiatem?...
M.Pawlikowska-Jasnorzewska
Dla kochających bezgranicznie, ale czy dostających w
zamian to samo? Wiersz jakby dla mnie, wzruszył...
Pozdrawiam
"Piękno z dobrocią, ciepło i zieleń,
Twój uśmiech" - zwycięży.
Wiersz budzi nadzieję, bez niej ciężko żyć.
Pozdrawiam :)
Rytm, rymy i tematyka płyną lotnią we wierszu,
trafiają do czytelnika w zadumie.
Hmmm... przeczytałam z przyjemnością "W marzeniach
płynę,". Cieplutko pozdrawiam
Niebieski motyl to nasza miłość,nasze pocieszenie:)
Piękny wiersz!+++
To tak jakby ktoś otarł łzę rękawem, ukoił, pocieszył.
Dotknięcie raju, ciał uniesień chwile,
Miodem rozkoszy sny ścielę
- te metafory, te inwersje, z jakiej to epoki?
I całość jak zwykle do łzy ostatniej...
Bo błękit ciepłego letniego nieba marzeniem dziś
powraca:)