By prędzej (czyli wspomnienia z...
We wnętrzu stalowej stonogi,
pomykam w przestrzenie zielone,
wiatr włosy rozwiewa szalony,
by prędzej... i prędzej do Ciebie.
Gdzieś drzewa przed siebie biegają
mijając pagórki, strumienie,
wiatr włosy szalony rozwiewa,
by prędzej... i prędzej do Ciebie.
Już góry tańcują kankana,
już chmury śmigają po niebie,
swym pędem wiatr włosy rozwiewa
by prędzej... i prędzej do Ciebie.
autor
Slavo
Dodano: 2012-05-18 17:59:51
Ten wiersz przeczytano 905 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
I żeby tylko zdążyć na czas:)) Ale spokojnie, nie za
szybko, kontempluj widoki. Czyżbyś na motorze pędził?
Bo włosy rozwiane...
no tak, pośpiszny pociąg do miłości ;-)
Pierwsza zwrotka trzyma rytm 3/6, a dalej już niby
dziewięciozgłoskowiec, ale stukot kół został, w
niektórych wersach, zachwiany przez przesuniecie
średniówki.
Pomyślałabym jak to zmienić :))
Pozdrawiam :))
O rety, ależ ten pociąg pędzi...zdaży..
wesoły, z lekkiego serca wiersz - dla pogody ducha.
Pozdrawiam.
Powoli powoli powoli:) Co komu przeznaczone to na
drodze rozkraczone:) Zdążysz na czas:) Pozdrawiam