centralnie
drogi z sobą obok siebie dla siebie... niby proste a skomplikowane
pod moim niebem nieustannie
toczy walkę świętość z piekłem
ego zza firanki
zawsze pierwsze na poligonie
nie spuszcza z tonu karmi się
zuchwałe
wie że wygra dowodząc racji
świat taki jest poddaj się
partycypacja
otwórz oczy - sama brniesz
kolce róże twoją armią cieni
pod prąd
sumienie oby ono ubrane w siłę
rozgoni co nietrwałe poprowadzi
na przekór i wprost
Komentarze (59)
Są dwie mądrości wielkich ludzi, które mnie
uspokajają: ta, że najtrudniejszą walkę toczymy z
samym sobą i ta, że aby dojść do źródła trzeba iść w
górę strumienia, pod prąd. Wspaniały wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Podobają się twoje bardzo refeksyjne wersy.
Pozdrawiam serdecznie
Kolejne mądre i życiowe refleksje. Piękny i ujmujący
wiersz. Ta wewnętrzna, nieustanna walka, marsz pod
prąd i nasze sumienie - stałe elementy codzienności.
Świetny wiersz wspaniała refleksja
refleksyjność wiersza zatrzymuje,
cieszę się, że zajrzałam,
serdeczności zotawiam
:)
"Świętość z piekłem" zapisane w Raju,
wypijmy za błędy, wierszem nas czaruj.
Pozdrawiam Halinko, tak mnie naszło, za kwaśne jabłko.
Ładny...
Zastanawiająca refleksja...
Pozdrawiam
Bardzo konkretna refleksja.
Mocna, życiowa refleksja.
Cała nadzieja w sumieniu.
Pozdrawiam z podobaniem: )
Sumienie ważna podstawa ale coraz częściej go
brakuje.Sumienie co na ramieniu przysiadło
zmęczone ciągłym wołaniem cichutko zasnęło zmęczone i
czeka .
Bo "życie to cwaniara jest plącze nam nogi i każe
iść":)pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie ...
Bardzo dobry wiersz z przekazem. Szczęśliwego Nowego
Roku :)
Życiowa refleksja, lubię takie wiersze :) Pozdrawiam
serdecznie po swojej długiej przerwie +++