Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W cieniu, przy Chopinie

Światło drażni w oczy.
Ale tylko trochę. Trochę chce się spać.
Dźwięki powagi. Dźwięki poważne.
I tylko się uspokoić.

Zapomnieć lekko. Nie przejmować się.
Tak zabić kogoś dla zabawy.
Umarłem za własne winy.
Na własnym krzyżu.

Spokój w łzach i krwi.
Spływa po drewnie.
Wiszę nad rozpaczą.
Nadzieja umarła.
Wraz z ostatnim gwoździem.

Uderzając palcami o powietrze.
Mój marsz pogrzebowy.
Mój prywatny nokturn.
Pieśń dla zmarłych.

Na pustyni otoczony słońcami.
Otoczony kwiatami.
Tak suchymi, że aż pęka im skóra.
Zatapiając dłoń w swój krzyż.
Zatapiam się w siebie.

autor

Quvill

Dodano: 2007-10-11 20:12:55
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »