Cisza.
Proste słowa...
To samo, ale inaczej,
Słowa nicością pełne,
Albo wszystkim raczej.
Cicho, spełnione marzenia.
Nie, kłamstwo.
Nic się nie zmienia.
Nic się nie stanie,
Nikt nic nie powie,
Zasady, reguły nigdy nie złamie.
Pod zły adres trafiłam,
Szepcze, pragnę…
Do pułapki wskoczyłam.
Może kiedyś pożałuje,
Już żałuje…
Wciąż jednak nic nie wnioskuje.
Pustka kompletna, cisza.
Nic, nikogo, niczego.
A jednak tak trudne...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.