Czarny
mojemu przyjacielowi- nigdy nie będę miał już Takiego Psa- znajda na rynku w Szczytnie po rosyjskim niesprzedanym towarze, z zawszonej piłeczki tenisowej wyrósł owczarek niemiecki, żył 18 lat
Mój przyjacielu wybacz że nie wyjdę z Tobą
na spacer
Teraz głos zamilkł na szarpany dech
Choć jeszcze raz zobaczyć w Twych oczach
więź obietnic, nasz świat
Skarbie pięknie śpij ....
autor
tanczacy2wolkam
Dodano: 2015-07-19 19:47:18
Ten wiersz przeczytano 751 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
ups. już poprawiłem wyjść/ wyjdę
mam teraz 4 psy i 8,50 kota. przygarnięte: 2-Rusłan,
Strzałka- ze schroniska, Cygan- złapany powsinoga na
wsi koło Świętajna, Łajka złapana następna powsinoga
na jakiejś wsi na podladlasiu
Miałam kiedyś takiego przyjaciela.Pozdrawiam
Też mam takiego czarnego Przyjaciela. Pozdrawiam
Też mam takiego czarnego Przyjaciela. Pozdrawiam
a gdzie język polski ?
Pies-najwierniejszy przyjaciel...
smutne gdy odchodzi prawdziwy przyjaciel ...nie
wyobrażam sobie mam dwa yorki :-)
pozdrawiam
:(
te wszystkie czworonogi mają jedną wadę. żyją dużo
krócej od nas. i to jest bardzo smutne.
bardzo.
Współczuję, mam takiego czworonożnego przyjaciela.
Pozdrawiam serdecznie.
Doskonale rozumiem Twój smutek po utracie przyjaciela,
znam taki stan z autopsji. Pozdrawiam.
Smutne, rozumiem Cię bardzo dobrze. Jak moja 17 letnia
sznaucerka odeszła, wzięłam amstafkę ze schroniska.
Jest ze mną już 7 lat. Najwierniejszy przyjaciel i
odwzajemniona miłość.
re* chyba powinno być "nie wyjdę". Pozdrawiam autorze
i nie smuć się za długo, schroniska pękają od wiernych
mordek:-)