Czarny pył...
Ofiarom tragedii w kopalni "Halemba"
Chmury pyłu węglowego wyszły ponad
ziemię.
Groźne, czarne, niczym kir,
Co twarze odziewa,
Tym, co bliskich swych stracili,
W pracy pod ziemią, dla chleba.
Panie Boże, to od Ciebie są węgla
pokłady,
Który domy nam ogrzewa
I chroni przed mrozem.
Wesprzyj dzisiaj ten lud śląski,
Tam tragedia, oni płaczą Dobry Boże.
Daj nadzieję dla Tych, którym jej
potrzeba
i pociechę Tym, co w cierpieniu trwają.
Bo górnik jak wiesz, zawsze blisko
Ciebie.
Wielu zgasło, tam pod ziemią,
Niech są w Niebie.
22 listopada 2006
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.