...czerwona huśtawka...
Wśród wysokiej trawy
Pomiędzy drzewami
Stała ona
Sama z sobą
Wiatrem kołysana
Wokół niej biegały dzieci
Ktoś ją popchną
Ale ona nadal stała
Niczym się nie przejmowała
Milczała – tyle wdzięku w sobie
miała
Czasami zupełnie niepotrzebna
Ale się nie poddawała
Cały czas stała
Taka zwyczajna...
- czerwona huśtawka
Czasami i my jak huśtawka stoimy czujemy się niepotrzebni, niemal niewidzialni... Wszystko, co w takiej właśnie chwili możemy zrobić to nie poddawać się! Nie możemy zbyt długo stać w jednym i tym samym miejscu! Ktoś musi nas zmobilizować i 'popchnąć' byśmy szli do przodu!( A kto to już sami dobrze wiecie:))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.