Czerwone róże Ci niosę
Zabrakło szczęśliwych chwil,
zabrakło snów bajkowych,
pozostała dusza rozdarta -
uwięziona w żalu okowy.
I tylko głuchy krzyk
mi Ciebie przypomina,
tonę sama we łzach -
powraca tamta godzina.
A dziś taki piękny dzień -
czerwone róże Ci niosę,
złożę na grobie Twoim
- przyjmij je Mamo, proszę.
Smutno mi, Ty o tym wiesz,
ta baśń miała trwać do teraz,
życie przewlekło się -
a Ciebie nie ma, nie ma.
Każdy mówi "czas leczy rany",
więc dlaczego ja ciągle płaczę,
serce z żalu bez końca krwawi -
zapalę znicz, płakać przestanę.
Komentarze (132)
wolna różo
Sabinko
Dorotko
raz jeszcze al-bo
BOŃCZA&MM
dziękuję i pozdrawiam
Dziękuję al-bo
myślę, że wielu z Nas tak chlipie
Pozdrawiam i dziękuję
Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuję za Twoją obesność
:-))
Przejmujący tekst, pomilczę. Pozdrawiam Olu.
a mnie Ktos poprosil, bym nie plakala...
czasem chlipie, gdy nie patrzy;)
pozdrawiam
Oleńko czas leczy rany lecz takiej nie jest w stanie
wyleczyć
przytulam
pięknie opisałaś ten dzień
smutno przytulam
Miłego reszty słonecznego dnia
anioleczku
Łukaszu
B.M
PanieMiś
Limuze
Wandziu
dziękuję i pozdrawiam
anioleczku
Łukaszu
B.M
PanieMiś
Limuze
Wandziu
dziękuję i pozdrawiam
Tęsknota i żal z serca płynąca... Pozdrawiam;-)
smutno i pieknie mocno przytulam pozdrawiam
Mama t najważniejsza osoba, a my pozostajemy zawsze
dziećmi. Gdy odchodzi zostaje straszna
pustka...szczęście mieć rodziców... Pozdrawiam
Bardzo osobisty wiersz Olu. Ładnie to ujęłaś, jeśli
mogę tak powiedzieć. Pozdrawiam
Smutkiem powiało , no ale takie jest życie gdy utraci
się tę jedyną istotę na ziemi mamę , pozdrawiam