Czując wiosnę
Już tak dłużej być nie może
Nie wytrzymam Panie Boże
W koło widzę piękne Panie
O mój Panie jakie wdzięki
To wiosenna widać pora
Bo futerka już nie widać
Za to kształty jakie widać
Te krągłości i wycięcia
Panie Boże czym jest dziki
Że to wszystko działa na mnie
Te dekolty dekolciki
Długie nogi aż po szyje
Panie Boże jednak żyje
Czując wiosnę lżej na duszy
Bo tych futer mam po uszy
Komentarze (1)
wiosna, wiosna ach to ty