Deszcz...
Znów Anioły płaczą, poruszone troskami
ludzkości...
Ich szlachetne łzy spadają na Ziemie...
Każda kropla niesie w sobie cząstkę
zrozumienia i niepokój o los istot, które
na codzień przechodzą obojętnie, nie
zastanawiając się nad losem świata, bądź
bliźnich...
Czasem tylko jeden człowiek przystanie
zamyślony i poświęci chwilę, by w tej
pogoni o byt zauważyć innego człowieka,
zlęknionego, wyciągającego dłoń prosząc o
pomoc, która to prośba zostaje
zignorowana...
Jednak opaczność czuwa nad nim...
Anioły wylewają łzy nad tym światem...
Zsyłając Niebiańskiego Posłańca...
Wskazującego innym drogę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.