Deszczowy poranek

Przepraszam Musiaala, co masz na myśli pisząc Cytuję:
"rozmył się trochę zapis, czyżby przy wklejaniu?"

Uprzejmie dziękuję za tak serdeczne komentarze,
ogromnie cieszę się, że podoba wam się mój wiersz. :)

emcio, jesteś niesamowity:)

Ja pada majowy deszczyk to emcio wychodzi na dworek
(bo chłopczyk jest jeszcze niziutki jak taborecik)
pozdrawiam:))

rozmył się trochę zapis, czyżby przy wklejaniu?
wiersz - stwierdzenia - właśnie tak jest...

Piękny, deszczowy wiersz. Podziwiam lekkość i
niebanalne spojrzenie na aurę. Podziwiam kunszt
pisarski, rozmarzyłam się, chociaż od wczoraj nie
pada-:) Pozdrawiam Alu-:)

Witaj Alu,fajna twoja deszczowa sinfonia..lubię jak
ludzie w deszczu mokną...a ja patrze w twoje okno
,pozdrawiam serdecznie.

Nocnymotylu, ja również.. Och, tak często zaprzyjaźnia
się ze łzami, lecz nie dziś, dziś zaprzyjaźnił się z
moim uśmiechem. Serdecznie dziękuję, nawzajem !:)

Dziękuję Nowicjuszko, cieszę się, że Ci się
spodobał... Olu, dziękuję i nawzajem :)

Oczywiście Suzzi, to żaden kłopot. Czysta przyjemność
:)Również pozdrawiam !

...a ja uwielbiam szybować w deszczu, pławić się jego
pięknem,...on szybko zaprzyjaźnia się ze łzami...
:-)Piękny deszczowy "motyl".Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)

Piękna dedykacja dla weny. Dobranoc

Bardzo ładny wiersz z dedykacją.
Podoba mi się.Pozdrawiam.

Pozwól iż podpiszę się pod dedykacją:) Pozdrawiam

Och, dziękuję również. Nie ma za co:)