Dlaczego

Marku, 'wyzwala mękę dręczącym cierpieniem'
bez przecinka :)

Witaj Marku Sotku!
On zakochany
a ona go rani
cierpieniem dręczy
i słowem mami
widać nie mogą
iść wspólną drogą
miłości prawdziwwej
w jej sercu nie ma
wniosek jeden się nasuwa
"skończony miłości temat"
Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mnojego profilu i
zyczę spełnionwego dnia:-)
Może faktycznie były to tylko przechwałki!

Dziękuję kolejnym czytelnikom za poczytanie, oraz
krzemance za podpowiedz z której skorzystałem.
Specjalne podziękowanie dla Słoneczka:)

Piękny wiersz:)póki jest miłość....nawet taka smutna
póty nadzieja

świetny, acz smutny wiersz...ja nie wiem dlaczego ona
taka jest:) pozdrawiam serdecznie

Miłość potrafi też ranić, na ogół wtedy, gdy nie jest
rozumiana lub niedopasowana. Ale też wciąż jest
nadzieja, że po burzy znów jest tęcza i słońce. Bardzo
dobrze wyrażone uczucie.
Pozdrawiam Marku serdecznie.

miłość nieraz nie bywa kolorowa
pozdrawiam:)

Miłośnie i smutnawo.
Wers
"czy nasza miłość nic ci już nie znaczy?" msz brzmi
dziwnie. Może napisać
"czy nasza miłość tak niewiele znaczy?", lub inaczej?
Miłego dnia.

Dziękuję wszystkim za poświęcony czas na przeczytanie.
Dziękuję również Wandzie(Wenie) za podpowiedź z której
skorzystałem:)

Witaj Sotku !
Mam nadzieję,że smutny nastrój jest tylko na potrzeby
pięknego wiersza.!)

Sotku,
hmm... dzisiaj jest Dzień Mężczyzn czyli Swięto
Czterdziestu Męczenników.
Dobre, ładne strofy.
Pozdrawiam

Odpowiedź często nie przychodzi.

Cóż to za miłość co niesie cierpienie? Chyba nie warte
o niej nawet wspomnienie .Poszukaj tej która pachnie
spełnieniem (choć dziś dla ciebie to tylko marzenie)
pozdrawiam

bo miłość jak kot
nie wiadomo skąd przychodzi
kiedy i gdzie odchodzi.
ciepło pozdrawiam

Peelu, nie trać nadziei, może jeszcze uda się uratować
tę zagubioną miłość.
'mękę wyzwala dręczącym cierpieniem'
Marku, przy takim zapisie pozbędziesz się zaimka.
Ciepło pozdrawiam, życzę udanego dnia.