DO OSÓB KTÓRE PIJĄ ALKOHOL
Nie patrz tak na mnie próżny chłopaku..
nie moja wina że idziesz do piachu..
nie moja wina że masz takie życie...
i że przed snem marzysz by umrzeć
skrycie..
by wszyscy sie od ciebie odwalili..tak
..tego pragniesz?
tylko alkohol ci w głowie...tylko to zanim
zaśniesz...
I na dzień dobry zamiast śniadania..
twoje zachowanie jest godne
pogratulowania!
a jak twoi "przyjaciele" co cię
namawiają?
powiedz..może narkotyki też ci dają?!
Mam się od nich odwalić? Oni są cool?
Założe się że co drugi z nich to jest
ćpun!
Oni zostaną marnymi alkoholikami..
beda szwędać się wieczorami ze złomem
ciemnymi ulicami..
Będą kraść a ty pewnie wraz z tymi
"kumplami"?
No dalej! idź tam!!!
I czemu beczysz jak staruszki które żeście
lali?
Ale nie wsadzili was bo byliście za
mali!!
I tylko rodzice przez was cierpieli...
Nawet nie wiesz ile prez to smutków
mieli..
a ty się bawiłes w najlepsze!!
no dalej! nie chcesz jescze?!
I dziwisz się że ludzie cię mijają z
daleka?
No dobrze..nie płacz juz..idź do
domu..twoja mama od rana czeka...
Nie pij więcej tego świństwa... i nie bierz tego jako lekarstwa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.