Do przyszłości
Pośród życia, ciągłych dni ;
los po prostu sobie drwi.
Daje drogi, daje czas.
Całe życie uczy nas.
Więc dążymy – licho wie.
Wciąż do przodu życie mknie.
Czasem górka, czasem dołek.
Gorzej, gdy na drodze kołek.
Potykamy się czasami.
Wciąż zależni i nie sami.
Słowo wolność bywa też.
Czy jest wolność - przecież wiesz.
.
Słowa piękne i banały.
W aurze życia jest świat cały.
Coś w tym jest do zrozumienia.
Czas pracuje i nas zmienia.
Kochać życie, dbać o świat.
Pozostawić ludzki ślad.
Nie zmienimy życia bo,
ktoś przed nami stworzył go.
Życie nasze krótko trwa.
Los otrzyma, to co da.
Krąg miłości stworzyć trzeba.
Przekaz z ziemi - aż do nieba.
Komentarze (10)
Wiele mądrości - zadumałam się... Pozdrowienia :))
Dużo refleksji w wierszu. I taki pozytywny przekaz, aż
miło. Pozdrawiam:)
żyjmy zawsze z dekalogiem,
dołki omijajmy, a na górkę
jak się da, no to się wdrapujmy...
tylko trzymać się tam mocno
i nie wyparujmy
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję i pozdrawiam.
Bardzo dobry przekaz..:) Pozdrawiam:)
Los może jest i psotnikiem ale my musimy brać życie
takie jakie jest i uczyć się kochać
nawzajem.Pozdrawiam
Ciekawa refleksja, dobre się czyta:)
"to-to" zamieniłabym na "przecież"
Serdecznie pozdrawiam.E.
No fakt i w tym jest zawsze niewiadoma.
Pani Mario:)
Piękne słowa i banały przeplatają się jak kłosy
warkoczy. Kochać życie - zgoda ale zadbać o cały świat
brzmi zbyt ogólnie.
Łatwo powiedzieć; kochać wszystkich ludzi a wiadomo,
że tak się nie da, bo kochać wszystkich to znaczy
nikogo.
Temat rzeka.
Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz powstał spontanicznie.Pozdrawiam czytających i
piszących autorów wierszy.