Do serca baśnie Ci podnoszę
Do serca baśnie Ci podnoszę
utkane z czystszych barw jesiennych,
opadłe do stóp złotem żywym ,
układające się w rytm zwiewny.
Głaśnięć powietrza trudno zliczyć
tyle liściastych w nich motyli,
w cieniutkie mosty z pajęczyny
słońcu się uda czar pochwycić.
Szale wrzosowe ścielą lasy,
radość dawania jest tak bliska,
podnosi skrzydła widok buków,
które purpurą lśnią z ogniska.
Korale z rosy zbieram z trawy
ulotna myśl już miodem kipi,
bo koktajl z piękna życia gotów.
Podnieś do ust swych, proszę wypij.
Komentarze (14)
dla mnie cały piękny, oryginalny;)
Stworzyłaś w wierszu baśniowy klimat
jesieni, Oby tak wyglądała jesień życia człowieka.
Masz talent;) Milo się czyta Twoje wiersze;)
Przyjemnie się czyta wiersze napisane Twoją ręką są
urokliwe.
aż mi się słodko zrobiło od tego koktajlu... bardzo mi
się podoba
jak zwykle u Ciebie jest ciepło, kolorowo i zwiewnie
Taki pyszny koktajl przygotowany przez Ciebie, z
pewnością ma wyborny smak.
Maryla i jej wiersze to niezawodnye antydotum na
jesienna, deszczowa chandre. Jak zawsze cieplo,
rytmicznie, lekko i spiewnie!
pyszny koktajl w moim ulubionym klimacie... bardzo
ładny obrazek stworzyłaś i do tego w dobrej formie :)
Po0doba mi sie twój wiersz, gratuluję pomyslu i
wykonnia.
piękny wiersz, śliczne metafory "korale rosy", "mosty
z pajęczyny" koktajl wyśmienity
w ciekawych kolorach tęczy namalowałaś korale z
rosy...dobrze napisany wiersz
pięknie napisane wręcz wszystko widać przed oczami -
jestem na tak
Cudowny ten nektar słów przez Ciebie podany. Brawo.