Do widzenia
Ostatni raz obejrzę się za siebie,
przeszłość przestanie być istotna
wspomnienia nie są już potrzebne,
samotność pomaga jak dobry lek.
Nie pytaj o nic sumienie śpi,
dusza już nie szlocha wyparty umysł
zamykam w ciasnym rozumie nie ma nic,
czy kiedyś coś było?
Odchodzę w nicość nie myślę,
nie analizuję wspólnych dni,miesięcy
lat kiedy serce krzyczało z radości,
obejrzałam się czy dobrze zrobiłam?
Zamykam ostatni rozdział wspólnego
życia było wszystko miłość, zaufanie
serce bije spokojne tik-tak
miarowo usypia ciało i duszę.
Cisza początek wspólnego końca.
autor
Paulla Sz.
Dodano: 2009-09-13 10:35:31
Ten wiersz przeczytano 1507 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Nienelle 2009-09-14 11:19
Piękny wiersz. Zastanawiam się tylko czy aby
rzeczywiście samotność jest lekiem...
I tak i nie , zwyczajne placebo!!!
Wiem coś na ten temat :)
"Gorzki jest smak pożegnań i niedobrych pora rozstań.
Spójrz, księżyc odjeżdża, szare ma palto, szare
horyzonty." - to refren starej piosenki, który mi się
z wierszem skojarzył.
Piękny wiersz. Zastanawiam się tylko czy aby
rzeczywiście samotność jest lekiem...
czasem niestety trzeba podjąć drastyczny
krok...zamknąć furtkę przeszłości krocząc drogą
teraźniejszości- innych możliwości...ładnie wyrażone
myśli....Pozdrawiam:)
Paullo! - Do widzenia? Ja na twoim miejscu
powiedziała bym facetowi; ŻEGNAJ FRAJERZE, FOREVER!
początek wspólnego końca ... zwykle to jest początek
wspólnej drogi ...
Wiersz świetny, smutny, cisza i samotność, czas leczy
rany...
ale cisza nie zawsze trwa wiecznie... być może nic
straconego... pozdrawiam serdecznie
...jeszcze słońce zaświeci i zagoją się rany,
lepiej być samotnym niż w związku nie kochanym...
Czasami nie warto kurczowo trzymać się tej drugiej
osoby dobry wiersz
paulo..jak zawsze..jestes na wyzynach.....:)
trudny temat,ładne słowa,pozdrawiam
Wiersz mi się podoba, zakończenie chyba dla
podkreślenia smutku. To co Cię czeka, to nie koniec,
tylko dalszy ciąg życia inaczej :) pozdrawiam ciepło
samotnosc i zamkniecie pomaga zapomnien ale byle nie
za długo w tej samotnosci trwac......:)pozdrawiam
Trudny temat poruszyłaś ale czasami warto przypomnieć
że jak zapomnimy o miłości , zaufaniu to pozostanie
nam samotność.+