Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do wzgórz granitowych



po sennej dolinie
strukturą przepalanych brzegów
spieszę z dotykiem
chwile umknęły jak owady


galilejskie dzbany przelewają powietrze
nieśmiałe niebo rozdarte
dyskusje schodami sprowadzam tam
gdzie ciemność umiera w pokorze


na stole trunek z najlepszego roku
skrzypek stanowczo wygrywa
toasty spłyną z kryształów
nadmiarem kropel bez przydziału


myśli wyruszą po krwi horyzont
samotnie w spojrzeniu woskowym
szeptem modlitwy zbliżam się
do wzgórz granitowych


autor

topor

Dodano: 2010-02-22 08:18:40
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Od Kleyony Od Kleyony

Prowadzi nas do zawału "nadmiar kropel bez
przydziału". Wiersz OK!

ula2ula ula2ula

dobry język wiersz zgrabny I zawsze po brzegu chwile
biegną a mimo to potrafią być piękne Dobry :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »