Dobre układy....
Jesienny wietrze spraw, by niebo było
pogodne.
Zatrzymaj chmury czarne.
Rozwiej na cztery strony świata.
Zrób miejsce dla słońca, dla babiego
lata.
Niech cieszą ciepłem i otoczeniem
barwnym.
Wysypem owoców i warzyw różnorodnych.
Daj czas, by gospodynie zrobiły zapasy na
zimę.
Cieplutki wietrze przywiej na lepsze dni
nadzieję.
Spraw, by ludzie docenili piękno złotej
jesieni.
Na obcowanie z przyrodą wykorzystali ciepłe
dni.
Wietrze, wkrótce przyjdzie zima.
Potańcz z babim latem, póki mrozu i śniegu
nie ma.
Wykorzystaj ostatnie dni, swego jesiennego
królowania,
do słonecznej pogody i nas
uszczęśliwiania.
Proszę – idź z nami na układy…
Komentarze (3)
Ślicznie, ze mną wczoraj nie poszło na żaden układ i
ani drobiny nieba wieczorem przez teleskop nie można
było zobaczyć. Fajnie napisane, pozdrawiam :)
"Uczucia po części są jak pory roku, budzą do życia,
grzeją serce, złocą myśli i mrożą krew w żyłach"
- Hunter.
Czyż nieprawda Krysiu ?
Na układy nie ma rady. Miłego dnia.