DOLINA KRWAWIĄCYCH RÓŻ-...
Ku pamięci zmarłego Przyjaciela Rafała Pawłowskiego.
Pomiędzy niebem a piekłem
jest dolina krwawiących róż
ciernista aleja marzeń
oaza zagubionych i tak bardzo samotnych
Czarny płaszcz zapomnienia
kamienne łzy
odszedł przyjaciel
odeszła radość szczęśliwych dni
Za nim odejdziesz w przestrzeń ciemnośći
w dolinę snów wieczystych
chcę zapamiętać ufność twą wielką
przyjażń bezgraniczną
Odnajdę twą dusze w dolinie mi znanej
odnajde swój spokój i cień twoich marzeń
Olbrzymia stalowa brama
wyraz szacunku i strachu
Świat zmarłych
a niekiedy zapomnianych
Żyjemy chwilą zapominamy o tych co
odeszli!
Czerwone róże z czarnymi szarfami
ponury obraz pamięci
Kamienne tablice
przeszywająco zimne marmury
wylewamy morze łez
pytając dlaczego?
Ocieramy się o śmierć swoich
najbliższych
odszedł ktoś pozostawiając uchyloną stalową
brame
pomiedzy niebem a piekłem.
Komentarze (5)
Czytając Twój wiersz przypomniał mi się piękny film
"Między niebem a piekłem" Z Robim Wiliamsem fakt mowi
nie co o czyms innym ale porusza podobny temat do tego
, który Ty poruszyłaś.
Sam wiersz oprócz hołdu oddanemu przyjacielowi ma coś
jeszcze: podobają mi się metafory i to jakby nie
patrzec pewna romantycznosć smierci choc nie
uniknionej.
Jednym słowem "Piękny" wiersz
Wiersz pięknie oddaje pamięć o tych co odeszli.
Wywołuje zadumę o zimnej, lecz wzniosłej i
nieubłaganej śmierci.
Piękny wiersz.Właśnie takie utwory są pamięcią dla
tych co już odeszli...
Kiedy odchodzą bliscy dostrzegamy czego wcześniej nie
potrafiliśmy zauważyć. Wiersz bardzo mi się podoba.
pozdrawiam