Dopóki jeszcze...
Dopóki jeszcze potrafimy marzyć,
dokąd miłością wypełniamy sny,
to nie będziemy, naprawdę, tak starzy,
by czas nadzieją zaprzestał się tlić.
Dopóki jeszcze płoną w nas pragnienia,
a dni wiosennie rozkwitają w bzach,
to implikacji nie należy zmieniać -
niech młodość z nami w zielone wciąż
gra.
I chociaż skronie pobielały szronem,
to idźmy w życie jak na pierwszy bal,
wierząc, że jeszcze nie wszystko
stracone,
że to nie pora na przedwczesny żal.
- Jan Lech Kurek
Komentarze (39)
Serdecznie dziękuję za czytanie i komentarze :)
Ładnie, melodyjnie i z dobrym przesłaniem :)
Bardzo ładnie i mądrze. Popieram, trzeba nie dać się w
każdym wieku i wciąż stawiać nowe wyzwania.
Pozdrawiam. Miłego ....
-- marzenia to gwiazdy
błyszczące nocą na naszym niebie
tak bliskie
a tak odległe
nie można ich dosięgnąć
ale warto je mieć..
-- gwieździstej nocy życzę...
Optymistyczne strofy ;-) pozdrawiam
w jesieni życia nie czas go żałować tylko
kontemplować:))
Piękny optymizm, z przyjemnością przeczytałam wiersz
pisany męską ręką, perełka:-) Pozdrawiam:-)
Ładnie ,pozdrawiam
Optymizmu mi przybyło, a raczej mi go brak. Nawet bzy
nie pomagają.
Pozdrawiam.:)
ładnie, jestem za :-)
Piękny optymistyczny wiersz:)
pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrowienia:)
Bardzo optymistyczny wiersz. Piękne słowa! Dopóki
jeszcze potrafimy marzyć, dopóki płoną w nas
pragnienia... to chce się żyć, bo życie jest piękne!
Bardzo mi się podoba wiersz:). Dopóki masz chęć, nie
załamuj się:). Oraz super komentarz krzemanki:).
Powodzenia:)
Ładnie ,