DOTYK ZIMNEJ DŁONI
wino się rozlało zasychają usta
zimno tu ponuro dookoła pustka
tykanie zegara serca kołatanie
jak zamknąć przez życie niedomkniętą
bramę?
ten portret na ścianie ożywa po zmroku
wtedy łza napływa i kręci się w oku
nie mogę utrzymać kropli pod powieką
ucieka powoli gdy zamykam wieko
kufra niepamięci jak trumna dębowa
gdyby było można pod ziemię się schować
jakieś inne miejsce gdzie ona nie czeka
uczepiony życia męczę się i zwlekam
utkanej miłością tej cieniutkiej nici
nie sposób jest zerwać dusza we mnie
krzyczy
brakuje wytchnienia sen mnie nie
ochroni
gdy po zmroku czuję dotyk zimnej dłoni
Komentarze (28)
Pieknym wierszem ujales temat tesknoty i zalu,ze cos
sie skonczylo...wzruszajacy do glebi.
miłość ...można się do niej odwrócić plecami ,ale w
pamięci zostaje, jak czerwona, pulsująca życiem nitka
wspomnień,interesująco przekazane emocje walka ze
sobą ,suma summarum piękny wiersz
przez ta niedomknieta brame , hmm... mozna zlapac
obraz , ktory wzrusza czytelnika do lez ... B. piekny
wiersz
takie życie - prześladują nas widma tu zimnej ręki
innym razem innej udręki.
pięknie jak zwykle zresztą...a zawsze gdy zaglądam....
Bardzo pięknie napisany wiersz,ta brama życia jest
bardzo głęboką myślą,gdy dusza krzyczy to sen nie
przychodzi i zostają wspomnienia te dobre i złe które
razem ze łzami się po powieką kulają...
Bardzo.. głęboki wiersz, wymagający przemyśleń... ale
ja to włwśnie lubię...
Piękny, wzruszający... I jeszcze żal, że nie mogę Ci
pomóc. Pozdrawiam.
Klimat wiersza przypomina Morsztyna, początek utworu
brzmi jak ballada, a pytanie zawarte w pierwszej
zwrotce ważne - jak zamknąć pewien etap w życiu, jak
się pogodzić z tym, co minęło, a ciągle wraca we
wspomnieniach, jak uzyskać spokój ducha. Całość
wzmacnia kontrast - gorące uczucie "utkanej miłością
tej cieniutkiej nici/ nie sposób jest zerwać dusza we
mnie krzyczy" przeciwstawione dotykowi "zimnej dłoni".
Miłość umarła i nie ma odwrotu, a wspomnienie powraca
nie tylko o zmroku...
Ładny i daje do myślenia.
Bardzo ładny, lecz jakże smutny wiersz i nie może być
inaczej, kiedy aż dusza krzyczy bólem tęsknoty.
smutny bardzo dzisiaj twój wiersz, ale piękny!
Podoba mi się twój wiersz chociaż jest smutny w swej
treści.
Piszesz piękne wiersze, powiedziałam to już nieraz.
Czekam zawsze na następny i czytam z zachwytem.
Snujesz myśl ciekawie, według rozkazu wnętrza. Twoje
wiersze są dojrzałe i dopracowane. Świetne.