Druga strona
Stoją przed drzwiami,
I koję się myślami.
Zastanawiam się czy wejść,
I czy będę miała wiele takich przejść.
Stoję i się dwoję.
Myśli same prowadzą w dal.
Czy po drugiej stronie będzie ktoś stał.
I czekał na Mnie,
I tęsknił wciąż tak.
Jakby Mnie tu niebyło,
Tak jakby niebyło Nas.
Po prostu myślami chce wyjść w dal.
By móc powiedzieć, co będę czuć.
I czy będę mogła śpiewać bez nut,
Czy polecę jak ptak w przestworza,
Gdzieś Tam?
Czy będę wolna jak wiatr?
Na te pytania odpowiedz nie jedna.
Choć nie jestem wcale tego pewna.
Bo co może powiedzieć człowiek,
Jeśli niewie co jutro będzie robić.
Czy wogule będzie jutro??
Czy wogule będzie coś??
Bo może to być dla Mnie ostatnia kropla
tchu.
Którą zaczerpłam wchodząc za bramy próg.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.