Dwa Drzewa
dla Oleńki sosenki od dębowego Księcia;)
kto nam dziś wskaże drogę - pouczy
czy ktoś ma nas jeszcze w pamięci
jesteśmy zapomnianymi dniami
- na starym kalendarzu rozpięci
lata mijają całkiem bezimiennie
wypełnione chwilami dla nas ważnymi
błahe dla innych są nasze zwycięstwa
momenty czyniące nas odważnymi
oprócz nas nikogo ale mamy siebie
jak dwa drzewa korzeniami złączone
pośrodku pustyni niewiary my wiemy
że dla nas nie wszystko skończone
zrastamy się razem pomimo wichrów
co bezlitośnie nam gałęzie łamią
ja będę ostoją co bronić cię będzie
przed burzą ochroni cię siła mych ramion
aż wszystko się w końcu dopełni
zakończy się stanie jasne
niepomni na świat daleki i pusty
szczęście znajdziemy tu właśnie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.