Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dziecię

Dla mojego cudownego aniołeczka

Złapię odrobinę szeptu drzew w dłonie
I zaniosę tedy gdzie morskie tonie
Oddechem swym słowa zrzucę
Pieśń piękną zanucę
Wiatr frazy poniesie
Gdzie na kamieniu spoczywa dziecię
Gdy usłyszy je maluch zraniony
Zacznie płynąć ku brzegu
W nasze strony
A My go aniele z radością ugościmy
Szczęściem napoimy
I wygłodniały miłością się naje
Już nigdy nie będzie cierpiał
Nie zabiorą go bólu fale
I choć morze jego domem
Nasze skrzydła najodpowiedniejszym schronem

Dodano: 2008-12-26 17:38:01
Ten wiersz przeczytano 376 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

TOMIPLES TOMIPLES

pieknie uczucie ciepla i otoczonej opieki przekazane
slowami ach milosc matki jest niesamowita
brawo:)))poz.

kayon kayon

Gdyby każdy choć w promilu Boga tak miłował to
ten narodzony nigdy by nie żałował ze umarł na
krzyżo za nikczemność nasza a grzechy nasze ciągle
go straszą

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »