Dziewczyno, tobie dziewczyno
Usłyszeć twój głos to tulenie czułości
dusza wchłania ostrożnie je pijąc
to łamanie granic brzmienia, to
rozsypywanie pereł po puszystym dywanie
Dziewczyno
Zobaczyć i zatrzymać ciebie w źrenicach
wzrokiem dotknąć twego ramienia
to jak dziecko uwierzyć w czar bajki
i pogrążyć się popijając słodkość
Dziewczyno
Tulić się do twojej dłoni policzkiem
i łapczywie wdychać zapach ciepła
i wiersz potajemnie miłością szeptać
to wszystko we mnie i nie chce przestać
Dziewczyno
Kochałem ciebie młokosem będąc
dziś niezmienne i niezmącone moje uczucie
z tyłu smutek, aksamitne marzenia
zabieram
ku dniu, ku słońcu, serce kazdego dnia
otwieram
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (3)
Ładna melancholia.Pozdrawiam
Miły i smutny. Pozdrawiam Bolesławie
Miłość ma różne kolory i odcienie.