Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Epitafium klasycznej blondynki

Byłam.Żyłam.Zaistniałam.
Czasem żartem,często w złości.
Śmiałam się i rozpaczałam.
Nie umiałam dać miłości.

Pana Boga też chwaliłam
-tańcem i krótką sukienką!
Wierszy kilka wymyśliłam
-pisanych niewprawną ręką

Niosłąc zawsze w duszy słońce
Rozdawałam je garściami
Tym , co pragną mieć gorące
Sny..zdobione marzeniami.

Ktoś nazywał mnie Demonem
A kto inny Czarodziejką
Oczy kryłam rzęs welonem
Dając szansę...lecz niewielką!

Serc podobno też złamałam
Sto...A może nawet tysiąc!
Byłam SOBĄ! Nie kłamałam!
Mogę Ci to szczerze przysiąc!

Życie moje świętem było
Nie zaś zgoła dniem powszednim
Wszystko co mi się zdarzyło
Niosło ciężar Przepowiedni

Biegłam szybko, na obcasach
Goniąc Szczęście tak ułudne!
Nieświadoma aż do dzisiaj
Że istniałam....tylko CUDEM!

W podzięce za CUD zwany pospolicie Życiem

autor

Lizzy

Dodano: 2006-10-11 10:34:19
Ten wiersz przeczytano 373 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »