O gajowym Jerzyku 207
Gajowy Jerzyk spod miasta Sztumu,
w Sejmie chciał zrobić małego szumu.
Zaczepił tam posła,
wyzwał go od osła.
W więzieniu teraz szuka... rozumu.
Gajowy Jerzyk koło wsi Brzozy,
doznał w swym życiu metamorfozy.
Pisze o jakichś ptaszkach,
zapomniał o igraszkach.
Bolesne skutki wielkiej sklerozy.
Gajowy Jerzyk spod wioski Sucha,
przy kuchni wykład miał i go słuchał
kwartet żuli z marginesu.
Garnkiem uczył ich moresu,
lecz żaden jemu w kaszę nie dmuchał.
Komentarze (9)
3 x na tak
z uśmiechem pozdrawiam
Gajowy Jerzy,
sam sobie nie wierzy.
Jak to się stało,
że w Sejmie mu się oberwało.
Teraz w szpitalu leży.
Pozdrawiam serdecznie.
Gajowy Jerzyk spod miasta Sztumu powiedział w sejmie
prawdę. Ale sąd uznał to prawdopodobnie za obelgę...
Cóż, trzeba uważać na to, co się mówi.
Z przyjemnością Maćku przeczytałem. :)
To się gajowy doigrał,
z posłem-osłem nie wygra ;)
Miłego wieczoru :)
Wszystkie super !!! Pozdrawiam Maćku :)
Gajowy Jerzyk z Wołosatego
Dostał po buzi - nie wiem dlaczego.
Po latach lebiega
W IPN zabiega
Dzisiaj o status poszkodowanego.
świetne wesolutkie...pozdrawiam serdecznie.
Ot, takie obyczaje ;)
Fajna dawka humoru od rana.
Pozdrawiam :)
Z uśmiechem :)