Gdybym tak...
Gdybym tak totka trafiał numery,
jak wierszowane piszę dusery,
to bym bogaty był jak cholera,
a nie wciąż w nędzy się poniewierał.
Gdybym potrafił poznać wyniki,
jak wierszowane tworzę liryki,
to miał bym szczęścia swego nad miarę,
a nie powtarzał, że jest zbyt szare.
Gdybym oceniać mógł tyko pewnie,
jak wiersze płodzę, gładko i rzewnie,
to bym mądrością był przepełniony,
a nie wciąż chodził smutkiem gnębiony.
Gdybym tak wiedział, co warte czego,
jak wiersz pisany z serca własnego,
to miał bym tyle, wielkiej mądrości,
ile w mych wierszach bywa miłości.
Gdybym tak…dość już tego gderania,
wiersze swe piszę do poczytania,
a nie mierzenia nimi wartości,
gdyż są tworzone dla przyjemności.
Komentarze (4)
Wiersz płynie własnym korytem, nie trzeba go czytać,
sam sie czyta, tak pięknie dobrane ma rymy
współgrające
jednym rytnem brawo+
Zastosowana anafora w wierszu uwydatnia jego głębię -
przesłanie bardzo na tak...każdy by tak chciał. Jak
się nie ma co sie lubi....
Gdybyś tak gderać nie lubił, ja nie miałabym
sposobności i przyjemności w czytaniu Ciebie. Gderaj,
gderaj a jak wyjdziesz na spacer nie zapomnij wysłać
to-tolotka. To jest mój komentarz do wiersza:)
Dla przyjemności czytelnika, która sprawia przyjemność
autorowi - tak widzę puentę.