Gdzie jesteś nadziejo?
Serce wciąż rani sobie skrzydła
jak motyl w niewoli
w przedsionku czeka
samotność
bez słońca, pokoje
Gdzie się podziałaś nadziejo?
Grasz o mnie w karty
z przeznaczeniem?!
Wiaro, nie opuszczaj mnie!
Muszę wstać i iść!
Muszę żyć!
autor
Spiaca Lady
Dodano: 2006-08-01 01:06:00
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.