Gęba Gable’a
Przystojniak ze Szklarskiej Poręby
u Joli ogromne miał względy.
Przy pierwszym całusie
cierpiała katusze,
potwornie jechało mu z gęby.
autor
krzemanka
Dodano: 2015-01-20 13:56:25
Ten wiersz przeczytano 1864 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Cóż, świat nie zawsze jest taki piękny, jak go od
zewnątrz malują ;)
Zacny limeryk krzemanko :)
Miłego.
Dziękuję za Wasze uśmiechy. Dobranoc.
haha:D
Jak zawsze świetnie :) Dziekuje za roześmianie przed
snem :)
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem od ucha do ucha :)
Świetny limeryk, przyniósł uśmiech.
Pozdrawiam cieplutko.
Dzięki Jolu za uśmiech.
Karolu: Myślę, że Jola nie postąpiła
tak z amantem, jej miłość przeminęła
z wiatrem:)
Dobrej nocy wszystkim.
Ale widać zrozumiała,
i zrobiła postępy,
kupiła jemu Domestos
i już mniej mu jedzie z gęby.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny i zabawny limeryk wywołuje uśmiech.
Pozdrawiam gorąco:)
Miło mi karacie, że wierszyk się podoba. Pozdrawiam.
Świetny limeryk! Pozdrawiam!
Dziękuję Eleno, reserveed i Ewo za Wasze uśmiechy.
Miłego wieczoru.
bardzo zabawne,podoba mi się.
zabawny wiersz :)
byłem w Szklarskiej Porębie, piękne miejsce!
:)))))pewnie paradontoza,albo co inne :(
Dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli, skomentowali,
uśmiechnęli się, a nawet rozczulili:))
Miłego wieczoru.