Gin w butelce
"Dla Weny"
Mieszkam we flakonie szklanym
Mogę szczęścia dać ci mgnienie
A w twym smutku, wydumanym
Ofiarować zapomnienie
Siłą twe napełnić ramię
Byś demony swoje, zgładził
Dać polotu, w życia dramie
Byś w opresjach, sobie radził
Śmiechu i radości krocie
Chwile ci zapełnię szczęściem,
Które odtąd, w twym żywocie
Zajmie honorowe miejsce
Chcesz miłości?
Mam w nadmiarze!
Po coż pościć?
W świecie marzeń...
Gdy marzenie, mogę światem
By się stało, sprawić (mogę)
Nie masz nad czym myśleć, zatem
Ja we wszystkim, ci pomogę
Wszystko to, może być nasze
A rzecz jedna do roboty
Tylko! (jeśli szczęścia pragniesz)
Zdejm z mej flaszy, kapsel złoty
"Lecz się tym, czym się strułeś" Nałogowcy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.