Głupota
Na ecru papierze piszę różne zdania,
jednym długim ciągiem a czasem wersami
bełkot w całej głowie czerep podziurawił
przesącza nadzieję pustymi słowami.
Mówią w okolicy, że żółte papiery
domena głupoty, skaza czy przestroga,
takie kalendarze spopielił Szczepanik
w złotych słonecznikach marzenia Van
Gogha
A tak z drugiej strony wcale nie jest
głupie
udawać wariata gdy roztropność woła,
wpleść myśli we włosy, kaczeńcem
ozdobić,
beret włożyć rudy udawać matoła.
Wielu nie dotyczy i zero zmartwienia,
niech mądry główkuje po czole się puka
i przelewa w puste, skutek równie próżny
podsłuchując ciszę ... głupotę oszukać
30.08.2011 GS
Komentarze (10)
Fajny wiersz,no uśmiechnęłam się pod nosem bo
zobaczyłam siebie jak udaję matoła...Pozdrawiam.
Piękny :)
Udawac matola to jest swietna metoda ...wiele spraw
uchodzi plazem ..no moze bez przesady ...
Podoba mi się. :)
"beret włożyć rudy udawać matoła" cudowne, chyba
będzie to moje hasło przewodnie, dzięki :-D
W tym szaleństwie jest metoda.
Wiersz świetny.
Znałem kiedyś takiego Józka M. Mawiał: nam wariatom
wszystko wolno:)
,, Strugać wariata ,, czasami się opłaca, ludzie się
przyzwyczają odpuszczając wiele poważnych spraw.
W serialu ,, Na wariackich papierach ,, bohaterowie
mieli wzloty i upadki, a w sumie dobrze wychodzili.
Pozdrawiam.
Witaj!o!ho! minęło troszeczkę czasu, wiersz świetnie
się czyta, nooo... warto czasami strugać matoła i oby
tylko nie przyzwyczajać się zbytnio długo do tej roli,
ale, ale moja droga Szczepanik śpiewa spal żółte
kalendarze, wiec palmy te żółte papiery, pozdróweczka
Ładny a za razem zabawny... Pozdrawiam