Hi, Ha, Ho
Co?
Hi, Ha, Ho!
Bez przybudówek i domniemań.
Weź je bezkrytycznie, otóż to!
W każdej sytuacji, notabene, sensu
stricte,
Über alles, ponad wszystko.
To, co na przedzie dzisiaj kroczy, wczoraj
szło.
Na piedestale chwały nieomylne Hi, Ha,
Ho!
Jemu ody, serenady,
Jemu złotych cielców sto.
Z niedosięgłych głębin wydobyte Hi, Ha,
Ho!
Jemu pieśni, poematy,
Jego nie pognębi zło.
Chwalmy niestrudzenie wszechobecne Hi, Ha,
Ho!
Jemu stosy głów niewiernych,
Jemu złoto, rubinowe szkło,
Jemu wody z świętych rzek:
Gangesu, Nilu, Huang-ho.
Bądźmy mu posłuszni
Jak dzieci z wyspy doktora Moreau.
Wtedy łaskę nam okaże bezkompromisowe Hi,
Ha, Ho!
Jednak, gdy ktoś wyrwie się z szeregu,
Kara nie ominie go.
A ktoś, kto spróbuje widzieć inną prawdę
Stanie się bezbarwny niczym tło
Obrazu, który to my sami wciąż tworzymy,
Krzycząc głośniej aniżeli małpy w Zoo!
Ogrom płaczu, oszczerstw, kwitów i
podłości.
Wciąż na nowo przez nas malowane nasze
własne
Hi, Ha, Ho!
Komentarze (4)
Wiersz , obnaża nieudolnośc polityków , chyba dobrze
zrozumiałam.Napisany fajnie .Pozdrawiam
wiersz jest protestem przeciwko władzy co kieruje na
to hi ha ho jakbyśmy byli krzyżówkami zwierząt i
ludzi bez własnych wrażliwości Dobry na tak!
Bardzo rytmicznie będzie się przez życie szło z hi ha
ho
I tylko z tym hi ha ho będzie przez życie dobrze się
szło, super :)))