Ironia
Zanim zamkniesz drzwi
padnij do jej stóp
poproś ją o przebaczenie
za to że pochwyciłeś czas
uwięziłeś motyle
zgasiłeś ogień
zabrałeś latające ćmy
Może lepiej nie
zamknij drzwi
nie zasługujesz na
przebaczenie
masz dużo szczęścia
że ona już o tobie
zapomniała
ironia
bo jej zemsta bywa
okrutna
autor
księżniczka_23
Dodano: 2005-07-13 11:44:35
Ten wiersz przeczytano 606 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.