Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ironia

Zanim zamkniesz drzwi
padnij do jej stóp
poproś ją o przebaczenie
za to że pochwyciłeś czas
uwięziłeś motyle
zgasiłeś ogień
zabrałeś latające ćmy
Może lepiej nie
zamknij drzwi
nie zasługujesz na
przebaczenie
masz dużo szczęścia
że ona już o tobie
zapomniała
ironia
bo jej zemsta bywa
okrutna

Dodano: 2005-07-13 11:44:35
Ten wiersz przeczytano 606 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Wrogi Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »