Jak do cycka
Chociaż pożegnanie było
krótki liścik napisałam
to mnie ciągnie, jak do cycka
każda jest tu, tak jak mama.
Spać nie mogę jakiś tydzień
smutek czuję wciąż na twarzy
jasna, ciasna i cholewa
wierszyk składam, pisząc łzami.
Czy to może być normalne
żeby chodzić kołowatym
za rodziną tak nie tęsknię
jak za wami - bejowiaki.
Tu dziewczyny są w porząsiu
chłopcom też nic nie brakuje
przecież jestem optymistką
z wami się najlepiej czuję.
Mam potrzeby zbyt frywolne
wolę tulić męskie ciało
ale tak mi jakoś wyszło
ważne, że się poskładało.
Komentarze (324)
Sabuniu Ty się nie martw my Cie odnajdziemy, w razie
czego wezmę mojego wilka on ma dobry węch
i na pewno Cie znajdzie.
Nie ważne są daty i numery,
ni szata co nas zdobi,
ważne są uczucia szczere
i piękno w płynącym słowie.
Emanujące ciepło
i delikatny uśmiech,
pozwala marzeń dosięgnąć,
by radość innym nieść.
Olu takie chwile spędzone na Beju wśród przyjaciół to
sama radość.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :)
Dlaczego Oluś nie pijesz, nawet za swój powrót na
rodzinnego Beja,
ja Ci chyba dam naganę i będę surowsza od Bingo.
Fajnie być w tak miłym towarzystwie,można się pośmiać
i pożartować :) Ja to chyba po tej kropli nie dość ,że
buty to sama się zagubię :)
Sabuś a dlaczego tylko kropelkę wina i dużo wody,
przecież musimy uczcić powrót Oli, kropelka tego nie
da się zrobić.
nowicjuszko Ola już chyba widzi patyki od tej nalewki,
bo i Romanek nie kuma:-)
Ja nie pijąca, to ma przepaść moja dola? Podzielę się
Olu o jakich Ty mówisz suchych patykach bo nie kumam
Witamy Cię Sabo fajnie, że wpadłaś Ola robi imprezkę
tylko trochę się chytrzy
Sabuś jak tuliłaś się do cycka to dawaj do kumpelek od
winka, naleweczki i wody:-)
No właśnie dziewczyny, nikt się nie obraża. Bo i poco.
Olu dlaczego Twoją dolę, boisz się, że zabraknie,
mówiłam że mam jeszcze naleweczki
Ja przywiozłam z Niemiec, suche patyki, brat mnie
nauczył jak mam robić.
Madi zara uraziłaś, co ty...widocznie ostatnio byłam
ciut, ciut za bardzo po naleweczkach:-)
I już, mamy jeszcze jedna koleżankę do winka, saba
będzie pić moją dolę:):)