Jak ja z panią wytrzymuję?
Pani pastwi się nade mną niemożliwie,
tak jak wcześniej - wieczorami siada w
oknie,
Jak ja z panią wytrzymuję? Sam się
dziwię,
że pozwalam się traktować tak okropnie.
Choć przyrzekłem już nie spojrzeć w pani
stronę,
pisać listy co najwyżej do szuflady,
spać nie dają nocą myśli pokręcone,
bo przeboleć nie potrafię pani zdrady.
Och, jak można tak wyjechać na wesele
swojej siostry, zostawiając mnie w
domysłach,
do szaleństwa brakowało tak niewiele,
że swój pierwszy list do pani byłbym
wysłał.
Kiedy idę do sklepiku po zakupy,
pani oczy płoną niczym dwie pochodnie,
więc przechodząc mimo czuję się jak
głupi,
wyszczerzając się, jak sądzę, zbyt
pogodnie.
Bywa nieco masochizmu w tym koszmarze
choć już przecież dobrze wiem jak dusza
boli,
to niezmiennie pisząc wiersz - o pani
marzę,
posypując ranę serca szczyptą soli.
Może jutro mnie uniosą sny wezbrane,
przyjdzie chwila i nieśmiałość w ogniu
skona,
promieniejąc, z pękiem kwiatów w progu
stanę,
swoje wiersze złożę z sercem w pani
dłoniach.
ireczek
Komentarze (38)
Zaintrygowałeś, do diaska masz talent, jak dla mnie
jesteś świetny, w temacie cichych wyznań..proszę pana,
pan mnie zauroczył swoim pisaniem:)))))))))
chyba nie o głosy chodzi, a dobrze napisany wiersz...
i DOBRZE, że w taki sposób(głosami) doceniony:)
pozdrawiam również KaKaO:)
40sty głos !!! Oby tak dalej ;)
Rewelacyjny wiersz Ireczku, masz talent! Pozdrawiam
serdecznie:-)
Podziwiam łatwość składania strof: niezwykle
melodyjnie (średniówka zachowana), z pięknymi,
naturalnymi rymami.
Bardzo lubię taką poezję i czytam z wielką
przyjemnością.
Pozdrawiam ciepło
Świetne rymy:)miłego
Ciąg dalszy? Pamiętam komentarz o weselu:). Fajnie,
pomysłowo:).
Pozdrawiam
No i właśnie tak zrób -wiersze i kwiaty złóż jej u
stóp Napewno przyjmie z radością :)
Pogodnie pozdrawiam :)
Jest Muza, jest i Poezja przez majuskułę pisana :)
Pozdrawiam :)
Niesamowity! Serdeczne pozdrowienia :))
-- bardzo, bardzo fajnie... cóż dodać, tylko
ODWAGI...
po-zdrówka :)
I na koniec dobra, męska decyzja - na pewno będzie
miło tej pani, albo już jest
Melodyjny, ciepły i taki...Twój tz. ireczkowy wiersz.
Dobrze, że masz o kim marzyć.Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz, więc pewnie pani,
niczym w ogień pójdzie za nim!
Pozdrawiam!
no właśnie jak?