jak stare...
Idę przed siebie, ze słońcem się mijam,
stąpam po ziemi, wciąż tylko błądzę.
Chwilkę odpocznę, wstaję i ruszam,
pragnienie marzeń zgubiłam ponownie.
Znów nie dowierzam a może ślepa,
tam stała miłość, coś mi szepnęła?
Tak delikatnie, tylko muskając,
a ja bezwzględnie ją odepchnęłam.
Pytań bez liku zadaję sobie,
czy spotkam jeszcze małą nadzieję?
Jeżeli kiedyś do celu dojdę,
chcę być tulona, jak stare wspomnienie.
autor
Ola
Dodano: 2014-06-01 18:03:05
Ten wiersz przeczytano 2889 razy
Oddanych głosów: 104
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (83)
Dziękuję Koncha. Pozdrawiam
Jozalka :-) dziękuję za wierszyk:-) . Miłego
Ślicznie z rozrzewnieniem... Pozdrawiam Oluniu :))
Wierzę, że spotkasz "małą nadzieję".Przesyłam
uśmiechy:)
z uporem osła odpowiem Olu
szukaj jej w sobie nie pędź po polu
wypuść ją tylko i tul do siebie
a będziesz w niebie.
Olu, zostaw stare wspomnienia, zacznij zyć dla nowych,
aby też mogły się kiedyś zestarzeć:)
Pozdrawiam cieplutko, bo za oknem bez rewelacji.
Celsjusz śpi:):):)
Pięknie dziękuję Wszystkim. Już mnie nie ma:). Miłego
dnia
Smutno u ciebie Olu wiersz ładny.Pozdrawiam
serdecznie.
Oj bardzo dzisiaj smutno jest
u Ciebie Olu, ale myślę że spotkasz swoją małą
nadzieję,
życzę Ci tego z całego serca.
Pozdrawiam cieplutko.
Olu z przyjemnością przeczytałem Twój wiersz
nasiąknięty smutkiem ale okryty nadzieją
pozdrawiam
dzięki za wybaczenie Olu, ale jakoś tak bez
uczuciowo:( miłego
Dziękuję za komentarze. Miłego wieczorku i dobranoc
Pozdrawiam Bolesławie:)
Chcę być otulona w stare wspomnienie ,pozdrawiam
pięknie Olu
Miłego Halinko:). Pozdrawiam
Zycze duzo milosci o ktorej marzysz Olu,pozdrawiam
serdecznie