Jak zyc...?
Zastanawiam sie nad tym
jak zyc...
Jak przestac myslec
-nie mam juz nic...
Chce miec po co wstawac
kazdego dnia...
Usmiechac sie do ludzi
takich samych jak ja...
Tylko powiedzcie mi
-czy tak latwo odnalezc
takiego czlowieka...?
Takiego podlego
co od marzen ucieka...
Co szuka tylko bolu i lez...
Co ludzi ktorych kocha sam rani tez...
I czy warto z takim czlowiekiem byc
przez wszystkie zle dni...
ktore mijaja jak wiosenne mgly?
Moze nie warto
przyznasz to sam...
Ale co u mnie robisz kazdego dnia...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.