Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jedno z siedmiu oblicz miłości

Pierwsze oblicze Kochasz,a ranisz.

Me nozdrza nęcił słodki zapach.
Idąc jak tańczy motyl na wietrze
odnalazłam szczęście
w nieszczęsciu schowany był sens,
który zrozumiałam z pierwszymi słowami gorzkiej czekolady.
Lecz nie wtedy było za późno,
bo cóż puste,hebanowe słowa Twe znaczyły?
Gdy byłam jak mgła w budzącym się porcie,
jak deszcz co kiedyś spaść musi.
Jak byłam dowodem,
dowodem na kłamstwo,
bo kim jest ta dziewczyna w lustrze,co kłamstwo w usta mi włożyła?
Kazała się uśmiechać gdy łzy oczy samotne roniły.
Biła w twarz gdy nos ziemi dotykał.
Dawała sercu nadzieję,gdy śniegu tej zimy nie było.
Lecz serce czas zagłuszył szybkim tykaniem.
Przy północy dwunastej rozum oczy otworzył.
Przerwał błękitną nić naiwności.

'Co Cię nie zabije to wzmocni",
a słowo Kocham zostało już wytarte od używalności.
Bo same słowa nic nie znaczą,
gdy jestem odbiciem Twojego uśmiechu...

Kiedy pada słowo kocham Cię.Nie zawsze jest ono szczere. Z miłością jak z winem...Czym dłużej się do miłości dojrzewa,tym lepiej później smakuje.

autor

Anna

Dodano: 2007-01-13 21:47:10
Ten wiersz przeczytano 473 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »