Jestem rozrzutna
Na dobranoc podeślę ci grosik,
żebyś poczuł się znowu bogaty,
nic nie mogę niestety dać więcej,
chociaż ciągle przysyłasz mi kwiaty.
Grosik mówisz to suma niewielka,
ale szczęście ci przynieść potrafi,
noś go tylko codziennie przy sobie,
i dziewczynę z tamtej z fotografii.
Komentarze (11)
Bardzo mi się podoba ostatni wers. Świetne zakończenie
milutkiego ciepłego wiersza. :)
Wypada tylko podziękować za taki miły i mało
zobowiązujący prezent. Dokładam drugi.
Ciepły wiersz i grosik z wielką szczerością
podarowany. Niech będzie szczęście :)
grosik wykuty przyjaźni kowadłem/
wpada do serca tak prosto jak nagle/
flirtem zadźwięczy w jego zakamarku/
Przyjmij go chłopcze w Halinki podarku/
;)
Cóż, jak nie lubieć Twoich wierszy !?
Szczera wymowa wiersza, tak samo, jak ten grosik na
szczęście.
Do szczęścia trzeba tak niewiele czasami...Piękny,
zgrabnie utkany wiersz.
Nie ważna jaką sumę dajesz, wazna jest sama intencja
intencja, gratuluję pomyslu.
Ładny ciepły wiersz, ten grosik to jakby milion
dobrych życzeń:)
troszeczkę rytm się wydłużył, ale co tam!
Najważniejsza treść, a ta jest bardzo serdeczna i
cieplutka.
ten grosik na szczęście jest cenniejszy niż te
wszystkie kwiaty... bardzo ładny wiersz i doskonale
napisany
Myśli ciepłe, co wysyłasz
są bogactwem, darem serca,
niech rozłożą się słodyczą
w dnia i nocy cichych dźwiękach….