Jestem sobą...
Jestem panią losu własnego.
Księżniczką królestwa
wymarzonego.
Na świecie takiej samej
nie znajdziecie.
Kształtuje mnie
codzienne życie.
Skrzydła podcinane
miałam niejednokrotnie.
Z nadzieją podnosiłam.
zawsze.
Leczyłam rany na sercu
i duszy.
Mimo kłopotów
zostałam sobą.
Nie zmienioną
wewnętrznie osobą.
Twarzy nie zasłaniam
maskami.
Chodzę z głową
podniesioną
Mam czystą przeszłość
i sumienie.
Każdemu patrzę
prosto w oczy.
Usposobienie mam pogodne,
pełne życzliwości.
Potrafię słuchać
i wyciągać wnioski.
Pragnę spokoju
i uszanowania godności.
Komentarze (4)
Pięknie że tak jest a tak jest bo każdy wyjątkowy
jest.
Dziękuję Wam za czytanie mojej pisaniny i miłe słowa
otuchy. :)Serdecznie pozdrawiam :)
Czyste serce i oglądanie świata z podniesiona głową to
dobry sposób na życie.
Pozdrawiam serdecznie :)
świetna postawa!