KATYŃ
Gdyby dostała propozycje by zobaczyć jeszcze raz film KATYŃ nie poszłabym...fil jest bardzo poruszający
Żyli nadzieją
Modlili się o swoje rodziny
Nigdy nie przestawali wierzyć!
Nie błagali o litość!
Nie chcieli uciekać!
Robili wszytsko by przetrwać!
Nigdy nie przestali kochać!
Ich rodziny żyły nadzieją...
Każdego dnia
Wierzyli że oni jeszcze żyją!
Zabito ich...
Za ich stopień...
Za ich wiarę...
Za ich nadzieję...
Za MIŁOŚĆ....
Za to że żyli....i chcieli żyć...
Bo wiedzieli że kiedyś...
Nastanie tego koniec...!
Zabito ich strzałem w tył głowy.... Oni zgineli za nas!
Komentarze (2)
Film jak i ten wiersz bardzo dają do myślenia. Po
obejrzeniu filmu i po przeczytaniu można spokojnie
stwierdzić, że masz zupełną rację. Umarli dla nas i
nie do końca mieli nadzieję, a ich miłość dało się
odczuć nawet przez ekran. Bardzo mnie poruszył ten
wiersz.
Nie oglądałam tego filmu, ale wierzę, że głęboko
poruszyła Cię jego treść. To widać po emocjach
ukazanych w wierszu. Dobry wiersz.