Kim jestem?
....zastanawiając się kim jestem....
Jestem księżycem za chmurami,
który żyje złudzeniami.
Marzy by wyjżeć zza chmur,
rozbić smutku mur.
Lśnić w całej swojej pełni,
Czekać aż cud się spełni.
Jestem czerwoną różą z kolcami,
która obdarza ranami.
Kocha,ale zadaje cierpienie,
Potem zapachem daje ukojenie.
Jestem nietykalnym powietrzem,
które oplata całego Ciebie w ulubionym
swetrze.
Wtula się,dotyka,
ale szybko znika.
Jestem refrenem w piosence,
którą nucisz rano w łazience.
Steruje Twymi ustami,
Niczym tańcerz partnerki krokami.
Jestem kojącą ciszą,
którą kiedyś ludzie opiszą.
Daje Twej duszy ukojenie,
gdy wsłuchujesz się w to zbawienie.
Ratuje z opresji,
Pozbywa wewnętrznej agresji.
Jestem tajemniczą łzą,
którą ocierasz meską dłonią.
Spływam po Twojej twarzy,
która od gorączki parzy.
Jestem subtelnym gestem,
Kim więc naprawę JESTEM?????
....wiedząc kim jestem...być sobą...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.