Kissoon III
Rzeka Źródło
Przyjaźni rzeka szeroka
Między nami, wściekła i rwąca
Jej szybki nurt mur stanowi
Odbiera odwagę i chęci roztrąca
Lecz jestem gotów skoczyć
W tę toń niepewności
Utonę w wodzie lub chwycę linę
Jeśli Twoje - chcę!!, rzuci mi ją w
kipiel
Zdrada i pragnienie
Z jednego czerpią źródła
Skrzy sie w niepewności
Srebrnych myśli bruzda
Przeplata się onyks ze srebrem
Przeplata
I prawda choć gorzka, choć znana
Przytłacza
Bo zdarzyć się nie ma prawa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.