*Kochankowie nocy*
Nasze marzenia
pyłem księżycowym
obsypane,
oczy dzikością zamglone,
dłonie Twoje błądzace
po moim ciele
niewidzialnymi zmysłami,
bezsenność pachnąca
płatkami piwonii,
oddechy złączone w jedność,
po naszych nagich ciałach
spływająca namiętność,
błądzimy po mlecznej drodze
wśród gwiazd szukając
siebie nawzajem to MY
kochankowie nocy.
Myślę o Tobie...Ty wiesz...
autor
SUN
Dodano: 2008-03-25 10:12:54
Ten wiersz przeczytano 767 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dwoje ludzi którzy ze swoją miłością stają się
jednością pięknie:)powodzenia
Kochankowie,czy tez zakochani?Tak czy inaczej wiem,że
jeśli chcą to i tak odnajdą siebie pośród gwiazd,które
zdaje się,świecą dla Nich...
Romantyzm aż bije po oczach zmysłowość rozpala
pożądanie.Czy ja mógłbym zostać Twoim kochankiem-oto
jest pytanie:) przepiękny erotyk cud malinka:)
hmm....niespełnione pragnienie ...spotkanie w
gwiazdach...interesujący erotyk
.. oddechy złączone w jedność.. spływająca
namiętność.. kochankowie nocy .- pięknie, poetycko,
subtelnie .
Cudeńko. Duzy plusik.
A kto by nie pomyślał o tym zapachu piwonii. Nigdy do
tej pory nie byłem na drodze mlecznej to teraz twój
wiersz sprawił, że dotknąłem stopami tego gwiezdnego
pyłu. Czasem najprostsze połączenia słowne w wierszu
sprawiają najwięcej magii.
Ty mgłą, ja mgły cieniem....które z nas urojeniem?
Romantyczny piekny wiersz, miłości i serca w nim
wiele. Przyjemnie sie czyta, miła lektura.
Kochankowie nocy błądzą mleczną drogą szukając siebie
nawzajem. Gwiazdy świecą lecz oni mają oczy dzikością
zamglone. Rozmarzyłam się.