Króliczek
Dla Króliczka, ktory ma zawsze rację!!!
Smukłe policzki,
Ale jak różem upiększone,
Oczy klarowne, przejrzyste
Za szkłami ukryte, ale pewne
Uprzejme i wesołkiem brokatu,
Nocy gwieździstej zawarte,
Usta malutkie, wyblakłe,
Ale namiętnością są opisane,
Szyja gęsia,
A przecież drobniutka
I pocałunkami obdarzona,
Czasem pewnie zmęczona,
Dłonie bielsze od ściany świeżo
Bielą malowane,
Ale powiadam, że piękniejszej
Jasności koloru nawet Michał
Anioł by pozazdrościł tworząc
Sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej,
Uszy odstające, ale zakryte,
Czemu zakryte?
Jeżeli nie jeden chciałby być włosami
Co ukrywają Jej zawstydzenie,
Wreszcie uśmiech skrywany,
Ale łagodniejszy od ruchów
Maleńkiej sarenki,
Delikatniejszy od dotyku
Letniego wietrzyku,
Z siłą Anioła poruszającego głaz,
chroniący
Wejście spoczynku Syna Bożego.
Kiedy zaczyna jej śmiech rozbrzmiewać,
Słyszę nie marny świergot
Wróbelka, lecz cudowne nuty
Bacha, czy Mozarta.
Komu serce odda, życiem obdarzy
I śmierć znaczenie straci.
… szczęśliwy jestem, że
przyjaźń
zechciała mi przynajmniej oddać.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.