Którędy??
Stoję..
nad niebem przepełnionym gwiazdami,
które od lat mają swoje miejsce..
Ja swojego jeszcze szukam.. błądzę..
nie wiadomo gdzie jestem..
Czy na początku czy na końcu swej
drogi..
Moje gwiazdy na niebie.. chce być jedną z
was..
Chce rozpromieniać noc zakochanym,
aby wiedzieli którędy mają iść,
aby wskazać im właściwą drogę..
Której ja nie potrafię dostrzec..
Nie wystarczy kochać, by być szczęśliwym..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.