Łapiąc motyle na krawędzi tęczy
I poszedł sobie a światła nie zgasił
Widać zapomniał może
Lub czasu nie było
W pospiechu chyba zmykał
Przed gadziną jakąś
Co mu obsiadła wnętrze nietykalne
Przed ciekawością ludzka
Skrzętnie zachowane
Nie dało rady dłużej amorów niechcianych
Opędzać
Ciągle lizać coraz większe rany
Które mu los zadawał
W dostatku do woli
A tłum godny sensacji
Coraz bardziej gnębił
I dokładnie solił
To już nie ich wina
Ze rozkosz czerpać lubią
Z cudzego koryta
Swojego nie mając trzeba zapożyczać
I w twarz napluć łatwiej temu co nie
krzyczy
Niźli temu co piąchy do walki nastawia
Przed wyjściem jeszcze łyknął ciut ludzkiej
goryczy
Kiedy się kończyła tandetna zabawa
Być może spaceruje po moście tęczowym
Tam gdzie człowiek i miłość idą w jednej
parze
On łączy czasem takie rozdarte połowy
Więc gdy cienie zobaczysz patrząc w nieba
błękit
Znaczy że żyć wciąż można pomimo i
przeciw
dziękuje huncwot za korektę błędu.
Komentarze (17)
Smutny, piękny, prawdziwy... Plus +
Wiersz smutny, przykuwa uwagę, nie pozwala odejść.
Wspaniale!
Często jest tak że patrząc na człowieka nie interesuje
nas jego wnętrze tylko powierzchowność,oceniemy po
wyglądzie,to jak ten motyl co wzbija sie na łuk tęczy
a chciałoby się na nią wspiąć i jego złapać,nie da
rady bo choć zawsze zachwyca kolorami to nie istnieje
bo stworzyła się z kropel deszczu i słońca...piękny i
mądry wiersz...trzeba zawsze dostrzec w człowieku to
co nie widać,bo każdy nosi w sobie radość i
ból...brawo za wiersz i ogromny plus
Rozkleilam sie nad wierszem.Smutny .Ludzka pogarda
drugim czlowiekiem prowadzi do najgorszego i nie kazdy
potrafi sobie z tym poradzic aby isc do przodu.
Wiersz refleksyjny.
wiersz życiem pisany-dobry ,mocny -gratuluje pomysłu
i wykonania - duży plus
tak dobre przesłanie wiersza że trzeba żyć pomimo,
mocny prawdziwy temat .
Piękny wiersz z pięknym pomysłem.
hmm...można żyć pomimo tego co się wydarzyło i nie
buntować się przeciw temu...Wiersz napisany ciekawym
stylem
To już nie ich wina
Ze rozkosz czerpać lubią
Z cudzego koryta
jakze dobrze oddane slowa:)
jestes poeta bo zadko tak docieraja wiersze do innych
jak twoje
plus:)
Żyć można pomimo , przeci w , ale przede wszystkim
Na TAK++
dwie rozdarte połowy ...miłość i człowiek spacerują w
jednej parze po tęczowym moście pomimo różnych
przeciwności...spójrz w niebo, zobacz ich cień...
Dobry i ciekawy wiersz. Pozdrawiam
Światła nie zgasił i poszedł stąd. Ona zapłaci za
prąd?
idź do przodu, bo warto. na tak:)
Co się stało z tym co "poszedł sobie a światła nie
zgasił"pozostaje się domyślać.Podoba mi się dygresja
na temat tłumu, który chętnie "pluje w twarz temu co
nie krzyczy.."Wiersz refleksyjny, bardzo prawdziwy.