Letarg
Obudzony z letargu wonią kwiatu łona
twojego
Jawa czy sen obudzić się nie chce
Śnić czy marzyć
Szczęście w snach
Na jawie ułuda
Dostałem lekcje od życia
W nagrodę bolesne uczucia
Czy dalej rzycie uczyć mnie będzie?
Chcę spać tylko spać nie budzić się
wcale
Śnić!
Pocałunek pieszczota
Słodka amfora łona twego
Pieszcząc subtelnie ciało całe
Badać poznawać pieścić łagodnie
Zadrę w sercu miałem bolesną
Gdy cię ujrzałem smak rozkoszy poznałem
Rana była wielka od lat krwawiła
Twój dotyk pocałunek
Łyk nektaru z łona sączonego
Wnet lekarstwem się stanie
Uleczy ranne krwawa sztyletem ułudy
zadaną
Nie budzić się w cale
Śnić w letargu szczęścia
Jesteś królową czy snem moim tylko
Nie budzić się wcale spać na wieki sen o
miłości
Lepszy od życia w niewiedzy
O doznaniach uczuciach miłości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.